poniedziałek, 30 grudnia 2019

NOWOROCZNIE


Niechaj  Nowy Rok będzie pełen radosnych niespodzianek. 

Przeżyjmy go w zdrowiu i dostatku.

Niechaj w naszej ziemskiej wędrówce towarzyszą nam tylko życzliwi ludzie!!!

piątek, 27 grudnia 2019

Jak trudne są powroty...

Od godziny siedzę przed pustą stroną i nie wiem jak zacząć. 
Pomyślałam: jak trudne są powroty...
Tak rzadko w tym roku zaglądałam do moich Kłębuszków, jednak one cały ten czas towarzyszyły mi wiernie przybierając różne kształty i formy. Nie wiem jak to bywa u Was ale mi zawsze najtrudniej się zebrać do robienia zdjęć. Nadal jest to dla mnie spory kłopot, ale mam nadzieję, że w Nowym Roku trochę to zmienię:)
Z nostalgią przeglądałam moje poprzednie posty i zauważyłam jeden niewybaczalny wręcz brak.
Otóż swego czasu pokazywałam Wam jak stawiałam pierwsze kroki w farbowaniu wełenek klik Energetyczną "Soczystą Mandarynkę"  mogłyście zobaczyć tutaj klik
Pomyślałam więc, że należy koniecznie pokazać Wam co powstało z malowanych niebieskości
Przyszedł więc czas na pełen spokoju "Jeansowy" 

Przypomnę tak wyglądał w kłębuszkach.

Połyskujący srebrzyście w słońcu jedwab i...


...  szlachetność merynosów


oraz elegancja i luksus kaszmiru


Ta mieszanka zapewnia nieopisane doznania w noszeniu dzianin
z niej wydzierganych. Obliguje też do prostej, klasycznej formy
i delikatnych ornamentów, które w całej kompozycji nie przyćmią barw przenikających tę szlachetną przędzę. Delikatne taliowanie podkreśla sylwetkę. Powstał więc kardigan, który choć klasyczny doskonale sprawdza się do różnych stylizacji.




















































Tutaj jak widać świetnie prezentuje się z prostą jedwabną bluzką od SILKARS w połączeniu z jeansami.
Ten Kardigan równie elegancko będzie się prezentował
w romantycznym zestawieniu z letnią,zwiewną sukienką oraz
z klasyczną ołówkową spódnicą tworząc bardzo " biurowy" zestaw.

Jeansowy od dawna ma swoją nową właścicielkę i wiem, że wykorzystywany jest na bardzo specjalne okazje:)

Mam nadzieję, że Wam również się spodoba:)

No cóż, powroty są trudne... ale jakże przyjemne...

Pozdrawiam dziewiarsko:)

niedziela, 2 czerwca 2019

Różowa Chmurka

Wiosennie i ciepło za oknem. Ciepłe dni dają wreszcie wytchnienie po chłodach zimy i deszczowym maju. Wkładamy z radością lekkie sukienki bo przecież tęskniłyśmy za nimi już tak długo. Jednak ranki i wieczory jeszcze przypominają nam, że na prawdziwie letnie dni musimy troszkę poczekać.
Wszystkie dziewiarki wiedzą, że na takie właśnie chwile doskonałe są wszystkie piórkowe udziergi:)

Dziś przedstawię Wam Różową Chmurkę. 



Lekki sweterek z Kid-Silka od Dropsa w kolorze pudrowego różu.  Sweterek jest lekki ale bardzo cieplutki. Doskonały do letniej sukienki ale też świetny do stylizacji z spodniami i np. jedwabnej bluzki od SILKARS jak na zdjęciu:)



Szerokie rękawy i  srebrna zapinka nadają Różowej Chmurce romantyczny i świąteczny charakter.
W takim wdzianku możesz wybrać się na wiosenny spacer i romantyczną kolację z ukochanym:) 































Mam nadzieję , że Różowa Chmurka skradnie Wasze serca:)

Pozdrawiam dziewiarsko:)

czwartek, 30 maja 2019

A w sercu ciągle maj:)

Minęło pięć miesięcy odkąd zaglądałam tutaj ostatni raz. A to znak, że jedwabne niteczki pochłonęły mnie do reszty. Zatraciłam się w projektowaniu i szyciu coraz to nowych kreacji. Zakochałam sięna zabój w trendzie Slow Fashion i wszystko co robię zaczynam robić w duchu Slow.
Nie znaczy to oczywiście, że porzuciłam dzierganie.
NIGDY W ŻYCIU!!!
Dziś jednak nie będzie dziewiarsko bo jak zawsze jestem do tyłu ze zdjęciami moich dzianin. Za oknem szaro, zimno i kapu, kap... więc aura nie sprzyja radosnym fotkom.
Pozwólcie więc, że dziś pokażę Wam kilka projektów SILKARSA.

Klasyczne, bawełniane sukienki, które radosnymi kolorami mandarynki i limonki przypominają nam że ciągle trwa Majówka:)





Sukienka jest z delikatnej satynowej bawełny, co ciekawe delikatność satyny wyczuwa się po obu stronach tkaniny.  Model jak widzicie jest bardzo klasyczny. Dopasowana góra, z dekoltem w łódkę, z krótkim rękawem jak przystało na letnią sukienkę. Dół sukienki rozszerzany z dużą kontrafałdą z przodu i z tyłu, zapinana na plecach na kryty zamek. Całość dopełnia pasek z klamerką z tej samej tkaniny. Kolor to piękna pomarańcza z lekko żółtym podbiciem co cudownie rozświetla materiał i nadaje mu delikatny połysk.




Wersja sukienki w kolorze limonki jest równie ciekawa. Żółte podbicie w tkaninie nadaje jej cudownie słoneczną poświatę i sprawia, że nawet w pochmurny dzień przemyca dla nas słoneczne promyki:) Ciekawostką jest to, że obie tkaniny wyszukane zostały wśród wielu bawełnianych wałeczków i są to tzw. tkaniny stokowe czyli pochodzą z nadwyżek produkcyjnych często znanych projektantów mody. Dostępne są wyłącznie dla wybranych klientów lub trafiają do obiegu wtórnego z dużo wyższą ceną.
Tak więc moje drogie choć za oknem kapu, kap to przysyłam Wam słoneczne promyczki zamknięte w tych obu wyjątkowych sukienkach:)

Pozdrawiam tym razem jedwabiście:)