Grucha od ostatnich zdjęć, przerabiana była jeszcze ze trzy razy, ale koniec końców wyszła całkiem nieźle. Po zblokowaniu oczka ładnie się wyrównały ale niestety rękawy się wydłużyły a korpus wcale nie pozostał tyle:) Pewnie bez drobnych poprawek się nie obędzie.
Wełenka Silvija bardzo przyjemna zakupiona jakiś dłuuuugi czas temu w edziewiarce. W składzie ma 70 % wełny i 30 % jedwabiu. Mimo zawartości wełny po wypraniu w Eucalanie cudownie zmiękła.
Jak twierdzi córcia będzie jednym z ulubionych ciuszków:)
Oto jak się prezentuje:
Jak widać przed blokowaniem była nieznacznie krótszy.
A teraz na dziewiarskim warsztacie nadal owocowo. Tym razem cytrynowy dla starszej córci:) Ale ten następnym razem:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz