sobota, 22 października 2016

Chłopaki nie płaczą......Dziewczyny też:)

Różowy z " Gruchą zakończony uff!!!
Grucha od ostatnich zdjęć, przerabiana była jeszcze ze trzy razy, ale koniec końców wyszła całkiem nieźle. Po zblokowaniu oczka ładnie się wyrównały ale niestety rękawy się wydłużyły a korpus wcale nie pozostał tyle:) Pewnie bez drobnych poprawek się nie obędzie.
Wełenka Silvija bardzo przyjemna zakupiona jakiś dłuuuugi czas temu w edziewiarce. W składzie ma 70 % wełny i 30 % jedwabiu. Mimo zawartości wełny po wypraniu w Eucalanie cudownie zmiękła.
Jak twierdzi córcia będzie jednym z ulubionych ciuszków:)

Oto jak się prezentuje:

Jak widać przed blokowaniem była nieznacznie krótszy.

A teraz na dziewiarskim warsztacie nadal owocowo. Tym razem cytrynowy dla starszej córci:) Ale ten następnym razem:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz